SKŁADNIKI :(nie podaję ilości wszystko zależy od ilości ile mamy ogórków )
- ogórki gruntowe mogą być też przerośnięte
- czosnek
- koper (baldachimy)
- liść laurowy (po 1 liściu na słoik używam takich od dżemu lub majonezu )
- sól kamienna nie jodowana ( po dwie łyżki na 1 litr bardzo ciepłej wody )
- woda
- ogórki dokładnie myjemy, czosnek obieramy z łupinek i przygotowujemy kwiaty kopru
- do miski ścieramy na dużych oczach (na tarce jarzynowej ) nasze ogórki
- do każdego wymytego wyparzonego i wysuszonego słoika wkładamy 1 mały ząbek czosnku, 1 baldachim kopru i 1 liść laurowy
- nakładamy do słoika na 3/4 wysokości potarte ogórki
- do bardzo ciepłej wody na każdy 1 litr dodaję po 2 łyżki soli kamiennej i dokładnie mieszam, aby sól się rozpuściła
- zalewam tą wodą nasze ogórki, aby woda dobrze zalała przemieszam łyżką i ugniatam je.
- zakręcam słoik i odstawiam do plastikowego pojemnika na czas kiszenia ( nie polecam stawiać na dywanie i bez zabezpieczenia podłogi gdyż ogórki podczas fermentacji kipią jest to naturalny objaw :))
- po kilku dniach gdy zmienią kolor i przestaną kipieć można je jeszcze dodatkowo zapasteryzować (gotując 10 minut od zagotowania)
- nie jest to jednak konieczne można to pominąć i po czasie kiszenia wynieść do chłodnej piwnicy
* mycie słoików ja po umyciu wkładam je do nagrzanego piekarnika do 110 stopni na 10 minut przez to mam je dokładnie wysuszone i co najważniejsze wyparzone. Nie skradnie się żadna bakteria co zniszczy nam nasz trud włożony w zaprawy
* pamiętajmy też o nakrętkach, aby były dobrze umyte i wysuszone jeżeli mamy nakrętki zeszłoroczne lub dalej możemy nałożyć na przygotowany słoik kawałek foli spożywczej i wtedy nakręcić nakrętkę.
Powodzenia w zaprawach
Basia