SKŁADNIKI :( wymiary blachy 40x 26 )
- 3,5 szklanki mąki
- 250 g margaryny
- 1 łyżeczkę proszku do pieczenia
- 3/4 szklanki cukru drobnego
- szczyptę soli
- 5 jajek osobno białko i żółtko
- 1 szklankę cukru pudru
- 1 łyżkę mąki ziemniaczanej
- jabłka dobry kilogram
- cynamon małą łyżeczkę
- 2 łyżki cukru brązowego (może być też tradycyjny)
- 1/4 kostki masła
SPOSÓB WYKONANIA :
Mąkę łączymy z proszkiem do pieczenia, cukrem, szczyptą soli, żółtkami i tłuszczem, szybko zagniatamy, aby zbyt mocno nie ocieplić ciasta. Ciasto dzielimy na dwie kule, jedną mniejszą jedną większą. Chłodzimy w lodówce ok. 1 godziny. Między czasie przygotowujemy jabłka, obieramy, kroimy na wąskie paski (robię, to szatkownicą do kapusty) smażymy do miękkości na patelni z masłem, jeśli jabłka są mało słodkie możemy dosłodzić 2 łyżkami cukru brązowego, doprawiamy cynamonem i odstawiamy do wystudzenia. Białka ubijamy na sztywną masę, po czym po woli dodajemy cukru pudru, a pod koniec łyżkę mąki ziemniaczanej, beza nam, wtedy nie opadnie.
Na wyłożoną blaszkę papierem do pieczenia rozkładamy większą kulę ciasta. Można spokojnie odrywać kawałkami i tak wyłożyć cały spod, na, to nakładamy jabłka naszą błyszczącą beze z białek oraz teraz mniejszą część ciasta, ja trę ją na tarce do warzyw. Pieczemy ok 40 minut w 180 stopniach.
Gdy jest upieczone i już wystudzone ciasto możemy posypać je cukrem pudrem. Jabłecznik pod taką postacią jest przepyszny i gwarantuję, że szybko znika.
Smacznego Basia
Jabłka w cieście w każdej kombinacji są rewelacyjne!
OdpowiedzUsuńUwielbiam ciasta z jabłkami :)
OdpowiedzUsuńDokładnie jabłka są najlepsze :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń