Strony

piątek, 16 maja 2014

Pikantna rolada chlebowa - gorąca kanapka

Drugą rzeczą jaką uwielbiam robić po makaronach to piec chleb. Ten zapach w domu, smak  i kto by pomyślał, że upieczenie chleba uczy pokory i cierpliwości. Są chleby, które piecze się raz dwa a są też które potrzebują o wiele więcej czasu, pracy, spokoju a efekty- bezcenne. W chlebie możemy umieścić praktycznie wszystko, to czemu nie zrobić dwa w jednym chleb w postaci gotowej ciepłej kanapki.Miałam to szczęście,że przepis na to dostałam od rodowitej Włoszki.  Tym razem w środku wylądowało salami, mozzarella, papryka i świeża pachnąca bazylia. Oj jak ciężko się powstrzymać robiąc zdjęcia, aby nie skubnąć odrobiny :))


SKŁADNIKI:
  • 675 g mąki typ 550
  • 2,5 łyżeczki suszonych drożdży 
  • 1,5 łyżeczki soli morskiej 
  • 3 łyżki oliwy plus dodatkowo do posmarowania ciasta
  • 375 ml letniej wody 
  • 10 szt plastra salami (użyłam z pieprzem)
  • 300 g sera mozzarella 
  • garść listków bazylii 
  • 2 papryki pokrojone w kostkę 
  • świeżo zmielony pieprz 
 SPOSÓB WYKONANIA:
- mąkę, sól, drożdże mieszam ze sobą w misce następnie dodaję wodę oraz oliwę i wyrabiam na jednolitą masę aż ciasto będzie gładkie i sprężyste (ok 10 minut), jeżeli widzimy,że nasze ciasto jest za suche dodajmy jeszcze odrobiny wody, wszytko zależy jakiej mąki użyjemy
- tak wyrobione ciasto odstawiamy przykryte na 1 godzinę do podwojenia swojej objętości
- w miedzy czasie przygotowuję paprykę, myję, osuszam dzielę na 4 i każda obieram ze skórki obieraczką od warzyw. Kroję w większą kostkę.
- mozzarelle osuszam ręcznikiem papierowym i kroję w słupki
- ciasto już wyrośnięte wyjmuję z miski i delikatnie ugniatam przez ok 2 minuty i odstawiam na kolejne 10 minut.
- piekarnik rozgrzewam do 220 stopni
- cisto rozwałkuję na kształt prostokąta ok grubości ok 1 cm (mi wymiary wyszły ok 38-25)
- na cisto rozkładam salami, paprykę, mozzarellę i bazylię, posypuję świeżo zmielonym pieprzem
- tak przygotowane zwijam najpierw zakładam lekko brzegi do środka i zaczynam mocno zwijać
- końcówkę nawilżam woda i sklejam ciasto (pilnuję, aby cisto było dobrze przyklejone,aby nie pękło podczas pieczenia i zawartość nam nie wypłynęła)
- zwinięta roladę przykrywam ręcznikiem i odstawiam na 10 minut
- po tym czasie szpikulcem nakłuwam mocno roladę co kawałek (wykorzystuję do tego szpikulec drewniany do szaszłyka)
- smaruję oliwą i posypuję solą morską
- roladę piekę 30-35 minut do zrumienienia
- po upieczeniu układam na kratce do lekkiego przestudzenia po kroję na kawałki i podaję

Zapach i smak ....mniammm polecam :)
Smacznego

-

1 komentarz: