SKŁADNIKI : 1 szklanka 250 ml
- mąka pszenna 1 szklanka
- mleko 1 szklanka
- jajka 2 szt (żółtko i białko osobno)
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- szczypta soli
- dodatki marmolada, twaróg na słodko, owce
- łyżka oleju, masła klarownego do smażenia
- mąkę przesiewamy do miski, dodajemy mleko, żółtka jaj oraz szczyptę soli i łyżeczkę soli
- mieszamy wszystkie składniki, aby nie było grudek
- w osobnym naczyniu ubijamy na sztywno białka
- dodajemy do naszego ciasta białka i delikatnie mieszamy
- aby uzyskać małe naleśniczki ciasto przelałam do buteleczki plastikowej do dekoracji lukru, ma większy otwór co swobodnie pozwalało mi tworzyć mini naleśniczki, robiłam małe kółka z ciasta a gdy się po 2-3 sekundach ścinały dodawałam jeszcze odrobinę ciasta, chciałam, aby były grubsze a gdybym je od razu takie robiła rozlało by się ciasto i były by większe niż chciałam(buteleczka kosztowała ok 5 zł)
- rozgrzewam patelnie jeżeli mamy teflonową możemy spokojnie smażyć bez oleju, smażymy z obu stron na złotawy kolor
- przekładamy marmoladą, twarogiem, owocem lub pozostawiamy suche :)
Wersja mini przekona również niejadka :)) i mamy też inna wersje śniadania do szkoły niż nudna kanapka.
Polecam Smacznego :)
świetny pomysł!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńMałe pychotki. Wyglądają przepieknie :D
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńFantastyczny pomysł! Sama byłabym zachwycona takim śniadaniem :)
OdpowiedzUsuńMogę zrobić i podać :))))
UsuńŚwietny pomysł! Są mega urocze - muszę kiedyś wypróbować! <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
dziękuję i równie pozdrawiam :)
UsuńPlacuszki są przepyszne! Dziękuję za fajny przepis:-)
OdpowiedzUsuń